sobota, 8 września 2007

Osama bin Laden nawraca Amerykę


Przywódca Al-Kaidy Osama bin Laden powiedział w wystąpieniu nagranym na taśmie wideo, że Stany Zjednoczone są słabe pomimo swej wojskowej i gospodarczej potęgi. Dodał, że jeśli Amerykanie chcą zakończyć wojnę w Iraku, powinni przejść na islam.

W trwającym 30 minut nagraniu, wyemitowanym w piątek przez katarską telewizję Al-Dżazira, nie wzywał bezpośrednio do ataków terrorystycznych. Przypomniał, że przywódcy USA nie zakończyli wojny w Iraku pomimo rosnącego sprzeciwu w amerykańskim społeczeństwie.
- Istnieją dwa rozwiązania. Jedno z naszej strony - eskalacja walki z wami. To nasz obowiązek i to czynią nasi bracia. Drugie rozwiązanie leży po waszej stronie - zapraszam was w objęcia islamu - powiedział bin Laden.

Wstępna analiza techniczna "sugeruje", że głos na taśmie wideo zaprezentowanej wczoraj przez telewizję Al-Dżazira, należy do przywódcy Al-Kaidy Osamy Bin Ladena - oświadczył funkcjonariusz wywiadu USA.
Dodał on, że nie dysponuje jeszcze wynikami analizy autentyczności postaci Bin Ladena widocznej na taśmie wideo.
Bin Laden zapowiedział wcześniej, że wystąpi z orędziem do narodu amerykańskiego w związku ze zbliżającą się szóstą rocznicą zamachów z 11 września 2001 roku.
Wideo musiało być nakręcone niedawno, bo bin Laden odnosi się w swym wystąpieniu do zwycięstwa Demokratów w Kongresie i wyboru Nicolasa Sarkozy'ego na prezydenta Francji.


Fragment nagrania Osamy bin Ladena




Reakcja Prezydenta USA na nagranie Bin Ladena


Źródło: Rzeczpospolita/ Reuters

Brak komentarzy: