Na wędrzyńskim poligonie trwają ostatnie przygotowania żołnierzy wyjeżdżających do Afganistanu w ramach II zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego. We wspólnym szkoleniu pk. "Immediate Response 2007" uczestniczy niemal 1200 polskich żołnierzy wspieranych przez około 250 amerykańskich żołnierzy z Gwardii Narodowej stanu Illinois.
Od 3 września br. na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Wędrzynie intensywnie ćwiczą, wchodzący w skład batalionu manewrowego, żołnierze z 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej i 6 Brygady Desantowo-Szturmowej. Niemal 800 osobowym batalionem mającym stanowić trzon II zmiany PKW w Afganistanie dowodzi ppłk Piotr Zieja.
Dowódcą polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie będzie gen. bryg. Jerzy Biziewski, w Polsce dowodzący 1 Brygadą Pancerną w Wesołej. Na poligonie szkolą się również żołnierze pozostałych elementów polskiego kontynentu, w tym m.in. CIMIC, operacyjno-doradcze zespoły łącznikowe (z ang. Operational Mentoring Liasom Team - OMLT) oraz sztab.
Dotychczas pododdziały polskiej grupy bojowej ćwiczyły piesze patrole, działanie na punkcie kontrolnym, konwojowanie, odbijanie zakładników, a na specjalnej ścieżce dydaktycznej żołnierze uczyli się o najczęściej spotykanych w Afganistanie minach i improwizowanych ładunkach wybuchowych. Przeprowadzone zostały również polsko-amerykańskie treningi dla snajperów i artylerzystów. Ze strony amerykańskiej w szkoleniu bojowym biorą udział żołnierze ze 130 i 178 pułku piechoty Gwardii Narodowej stanu Illinois, którymi dowodzi ppłk Sean Mulcahey. Od niedzieli, tj. 9 września br. Polacy i Amerykanie prowadzą wspólne szkolenie w Centralnym Ośrodku Zurbanizowanym ćwicząc obronę i zdobywanie budynków. Aktualnie odbywa się zgrywanie działań na poziomie plutonów i kompanii. Od 11 września br. rozpoczyna się kolejny etap szkolenia-praktyczne działanie w ramach ćwiczeń pk. "Bagram II". Ćwiczenia stanowią ostatni sprawdzian polskich żołnierzy przed wyjazdem na afgańską misję.
Źródło: army.mil.pl
Zdjęcia: Krzysztof Wilewski, kpr. Mirosław Antosz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz