czwartek, 13 września 2007

Zginęli dwaj żołnierze USA, którzy krytykowali w NYT wojnę iracką


Dwaj z siedmiu amerykańskich żołnierzy, którzy w sierpniu opublikowali w dzienniku "New York Times" sceptyczny artykuł o przebiegu wojny irackiej, zginęli w wypadku drogowym w Bagdadzie.

26-letni sierżant Yance T.Gray i 28-letni sierżant ekwadorskiego pochodzenia Omar Mora ponieśli śmierć w wypadku samochodu ciężarowego, którym jechali. Pierwszy z nich osierocił żonę i pięcioletnią córkę, a drugi żonę i córeczkę pięciomiesięczną. Autorzy artykułu uważali, że tocząca się w Waszyngtonie dyskusja na temat wojny irackiej z perspektywy Iraku wydaje się "surrealistyczna". W artykule zatytułowanym "Wojna taka, jaką widzieliśmy", siedmiu jego autorów deklarowało, że są gotowi spełnić do końca swą misję w Iraku, ale wyrażali wątpliwości co do jej sensu. Pisali: "Przez cztery lata okupowania Iraku nie spełniliśmy naszych obietnic. Tyranię partii BAAS (partii Saddama Husajna) zastąpiliśmy tyranią islamistów i milicji oraz zbrodniczą przemocą". Napisali również, że przeciętny Irakijczyk zastanawia się głównie nad tym, kiedy go zabiją. "Irakijczycy - brzmiała konkluzja artykułu - zdadzą sobie wkrótce sprawę z tego, że najlepszym sposobem odzyskania przez nich godności osobistej jest nazwanie nas po imieniu - wojskiem okupacyjnym - i doprowadzenie do naszego wyjścia z Iraku". Trzeci z siedmiu autorów artykułu, sierżant Jeremy A. Murphy, 12 sierpnia otrzymał ranę postrzałową w głowę i walczy o życie w szpitalu w Stanach Zjednoczonych.

Link do artykułu New York Times "Wojna taka, jaką widzieliśmy"


Źródło: Rzeczpospolita/ New York Times

Szef NATO ma nadzieję na dalszą obecność Niemców w Afganistanie


Sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Scheffer wyraził nadzieję, że niemiecki parlament wyrazi zgodę na dalszy udział Bundeswehry w misji stabilizacyjnej w Afganistanie.

Scheffer określił Afganistan mianem "linii frontowej w walce z terroryzmem" i zapowiedział: "NATO tam pozostanie". Zaprzeczył jednak, że NATO wywiera presję na Niemcy. - Nie ma takich nacisków - zapewnił Scheffer po spotkaniu z niemieckim ministrem spraw zagranicznych Frankiem-Walterem Steinmeierem. W dowodzonych przez NATO Międzynarodowych Siłach Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) w Afganistanie służy 3500 niemieckich żołnierzy. Kontyngent stacjonuje na północy Afganistanu, w tym w stolicy kraju Kabulu. Oprócz tego w działaniach na południu kraju uczestniczy sześć samolotów rozpoznawczych Tornado. Do ich obsługi skierowano dodatkowo 200 osób. Po spotkaniu ze Schefferem, minister obrony Niemiec Franz Josef Jung powiedział, że punktem ciężkości działań Bundeswehry pozostanie północ Afganistanu, jednak "w razie konieczności" niemieckie oddziały będą pomagały jednostkom innych krajów stacjonującym na południu. - Nie pozostawimy innych na lodzie - zapewnił. Bundestag podejmie w październiku decyzję o ewentualnym przedłużenie obecności Bundestagu w Afganistanie. Zdecydowana większość deputowanych opowiada się za kontynuacją misji.

Źródło: Rzeczpospolita

Minister Szczygło chce przedłużenia misji w Afganistanie

Szef MON Aleksander Szczygło

Minister obrony narodowej Aleksander Szczygło zwrócił się do Rady Ministrów o przedłużenie pobytu polskiego kontyngentu wojskowego w Afganistanie na przyszły rok.

Jak poinformował w Kabulu dziennikarzy, we wniosku, który skierował, liczebność kontyngentu została utrzymana na obecnym poziomie 1200 żołnierzy. Decyzję podejmie zwierzchnik sił zbrojnych, prezydent Lech Kaczyński. Poprzednia dawała naszym żołnierzom mandat do działania do 15 października tego roku. Szef MON przebywa w Afganistanie z kilkudniową wizytą; odwiedził żołnierzy w Kandaharze, Gardez, Sharanie, Wazi Khwa, Ghazni i Kabulu.

Źródło: Rzeczpospolita

Amerykańskie wojsko zaczęło zwalniać irackich więźniów w czasie ramadanu


Amerykańskie władze wojskowe w Iraku poinformowały, że zaczęły wypuszczać Irakijczyków z amerykańskich więzień w tym kraju w pierwszym dniu ramadanu - muzułmańskiego miesiąca postu.

Pod koniec sierpnia amerykańskie władze wojskowe zawarły porozumienie z sunnickim wiceprezydentem Iraku Tarikiem al- Haszimim w sprawie "specjalnych ramadanowych zwolnień". Siły zbrojne USA przetrzymują obecnie 23 tysiące Irakijczyków. Doradca Haszimiego do spraw praw człowieka Omar al-Dżuburi powiedział Reuterowi, że z zakładu karnego niedaleko międzynarodowego lotniska w Bagdadzie zwolniono 43 więźniów. Rzecznik armii USA potwierdził tę liczbę i dodał, że kolejne osoby zostaną zwolnione w ciągu dnia.

Źródło: Rzeczpospolita

Rosja ostrzega Gruzję przed pogorszeniem stosunków


Rosja ostrzegła Gruzję, że stosunki między obydwoma krajami mogą ulec dalszemu zaostrzeniu, jeśli Tbilisi nie zwolni zatrzymanych w ubiegłym miesiącu dwóch członków rosyjskich sił pokojowych.
Stosunki te - i tak już złe - pogorszyły się, gdy w sierpniu Gruzja dwukrotnie oskarżyła Rosję o naruszenie jej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie myśliwce. Z jednego z samolotów miał spaść na terytorium Gruzji lotniczy pocisk kierowany, który nie eksplodował. 29 sierpnia gruzińska policja zatrzymała w Osetii Południowej dwóch członków rosyjskich sił pokojowych stacjonujących w tym autonomicznym rejonie Gruzji, który w 1991 roku ogłosił niezależność od rządu w Tbilisi. Zarzucono im, że uporczywie zatrzymują lokalnych mieszkańców i dziennikarzy.

Źródło: Rzeczpospolita

Zginął przywódca plemienny sunnitów szejk Abu Risza

Szejk Abu Risza/ Al Jazeera

Czołowy przywódca plemienny arabskich sunnitów szejk Abdul Sattar Abu Risza zginął w czwartek w wybuchu przydrożnej bomby niedaleko swojego domu w Ramadi, stolicy prowincji Anbar na zachodzie Iraku - poinformowała telewizja iracka.

- Samochód szejka został całkowicie zniszczony w wybuchu - powiedział przedstawiciel policji w Ramadi. Dwóch ochroniarzy Abu Riszy jest poważnie rannych. Szejk był sprzymierzeńcem stanów Zjednoczonych w walce z organizacją Al-Kaida w Iraku. W zeszłym tygodniu spotkał się z nim podczas niezapowiedzianej wizyty w Iraku prezydent USA George W. Bush. Abu Risza doprowadził do przymierza szejków plemiennych w prowincji Anbar, żeby walczyć z obecnymi tam rebeliantami z Al- Kaidy. Inicjatywa ta jest postrzegana przez władze irackie i amerykańskie jako jeden z większych sukcesów w toku zaprowadzania bezpieczeństwa w Iraku. Jednak ostatnio wśród szejków pojawiły się oznaki podziału, głównie z powodu niezadowolenia z przywództwa Abu Riszy. Nikt na razie nie przyznał się do zamachu.

Źródło: Gazeta.pl

45 talibów zginęło w walkach w centrum Afganistanu


Co najmniej 45 talibów zginęło w amerykańskim ataku lotniczym podczas walk w afgańskiej prowincji Uruzgan w centrum kraju - poinformowało dowództwo oddziałów amerykańskich w Afganistanie.
W komunikacie podano, że do walk doszło w środę w wiosce Aduzay, gdzie oddział rebeliantów zaatakował patrol żołnierzy amerykańskich i afgańskich przy użyciu broni palnej i granatów. Patrol odpowiedział ogniem, a kiedy okazało się, że na pomoc rebeliantom przybyły posiłki znad rzeki Helmand - wystąpił o wsparcie lotnicze. Od początku roku w Afganistanie zginęło w walkach ponad 3900 osób.

Źródło: Rzeczpospolita

Immediate Response 2007


Na wędrzyńskim poligonie trwają ostatnie przygotowania żołnierzy wyjeżdżających do Afganistanu w ramach II zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego. We wspólnym szkoleniu pk. "Immediate Response 2007" uczestniczy niemal 1200 polskich żołnierzy wspieranych przez około 250 amerykańskich żołnierzy z Gwardii Narodowej stanu Illinois.

Od 3 września br. na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Wędrzynie intensywnie ćwiczą, wchodzący w skład batalionu manewrowego, żołnierze z 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej i 6 Brygady Desantowo-Szturmowej. Niemal 800 osobowym batalionem mającym stanowić trzon II zmiany PKW w Afganistanie dowodzi ppłk Piotr Zieja.
Dowódcą polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie będzie gen. bryg. Jerzy Biziewski, w Polsce dowodzący 1 Brygadą Pancerną w Wesołej. Na poligonie szkolą się również żołnierze pozostałych elementów polskiego kontynentu, w tym m.in. CIMIC, operacyjno-doradcze zespoły łącznikowe (z ang. Operational Mentoring Liasom Team - OMLT) oraz sztab.
Dotychczas pododdziały polskiej grupy bojowej ćwiczyły piesze patrole, działanie na punkcie kontrolnym, konwojowanie, odbijanie zakładników, a na specjalnej ścieżce dydaktycznej żołnierze uczyli się o najczęściej spotykanych w Afganistanie minach i improwizowanych ładunkach wybuchowych. Przeprowadzone zostały również polsko-amerykańskie treningi dla snajperów i artylerzystów. Ze strony amerykańskiej w szkoleniu bojowym biorą udział żołnierze ze 130 i 178 pułku piechoty Gwardii Narodowej stanu Illinois, którymi dowodzi ppłk Sean Mulcahey. Od niedzieli, tj. 9 września br. Polacy i Amerykanie prowadzą wspólne szkolenie w Centralnym Ośrodku Zurbanizowanym ćwicząc obronę i zdobywanie budynków. Aktualnie odbywa się zgrywanie działań na poziomie plutonów i kompanii. Od 11 września br. rozpoczyna się kolejny etap szkolenia-praktyczne działanie w ramach ćwiczeń pk. "Bagram II". Ćwiczenia stanowią ostatni sprawdzian polskich żołnierzy przed wyjazdem na afgańską misję.

Źródło: army.mil.pl
Zdjęcia:
Krzysztof Wilewski, kpr. Mirosław Antosz

Wizyta ministra Szczygło w Afganistanie


W dniu 11.09. rozpoczęła się kilkudniowa wizyta ministra obrony narodowej Aleksandra Szczygło w Afganistanie.

Głównyn jej celem jest zapoznanie się ministra z bieżącą sytuacją polityczno-militarną w rejonie stacjonowania Polskiego Kontyngentu Wojskowego, dowodzonego przez gen. bryg. Marka Tomaszyckiego. Ponadto Aleksander Szczygło zostanie poinformowany o efektach dotychczasowego funkcjonowania PKW oraz stanie przygotowań do zakończenia I zmiany kontyngentu. Delegacja odwiedzi wszystkie bazy, w których stacjonują polscy żołnierze. W programie wizyty przewidziano także spotkania z żołnierzami. Wśród osób towarzyszących ministrowi znaleźli się m.in. dowódca Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych, gen.broni Bronisław Kwiatkowski, dowódca Wojsk Lądowych, gen. broni Waldemar Skrzypczak, p.o. szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego gen. dyw. Roman Polko. Podczas wczorajszych, uroczystych obchodów szóstej rocznicy zamachów na WTC minister powiedział: Zaangażowanie Polski w walkę z terrorystami, m.in. w Iraku i Afganistanie, zwiększa bezpieczeństwo naszego kraju. (...) To, że w World Trade Center, Madrycie czy Londynie zginęli Polacy, zobowiązuje nas do tego, aby bronić zarówno samej Polski, jak i pośrednio Polaków, którzy przebywają w różnych miejscach Europy i świata. Pytany przez dziennikarzy o perspektywy udziału polskich żołnierzy w misji afgańskiej, minister Aleksander Szczygło powiedział, że na obecnym etapie trudno o prognozy . Nie ma określonego terminu pobytu w Afganistanie, jest określony cel - zmniejszenie zagrożenia terrorystycznego. A ile to będzie trwało, tego chyba nikt rozsądny nie jest w stanie dziś określić - powiedział.

Źródło: MON