czwartek, 20 września 2007

33 M1133 Stryker Medevac


Grupa GM/GDLS wspólnie z Sterling Heights otrzymała warte 37,9 mln USD zamówienie na 33 transportery M1133 Stryker w wersji ewakuacji medycznej (Medevac). To część większego kontraktu na dostawy pojazdów rodziny Stryker wartego łącznie 5,68 mld USD. Zamówienie ma być zrealizowane do 31 stycznia 2010. Zwycięska oferta pokonała 15 konkurencyjnych propozycji w przetargu ogłoszonym 6 kwietnia 2007.

Transportery opancerzone Stryker 8x8 w wersji Medevac mogą przewozić do 4 rannych lub 6 lżej poszkodowanych z 3-osobowym personelem medycznym. Pierwszy transporter w tej wersji został dostarczony Stryker Brigade Combat Team w Fort Lewis w marcu 2003.

Źródło: Altair

Iran: Myśliwce rodzimej produkcji "przeraziły wrogów"

Nowy irański myśliwiec Saegheh/ MEHR

Iran oświadczył, że "przeraził swych wrogów", pomyślnie przeprowadzając loty próbne dwóch własnej produkcji samolotów myśliwskich nowej generacji i doprowadzając je do stanu gotowości bojowej.

Wiadomość ta sygnalizuje kolejne przedsięwzięcie republiki islamskiej na rzecz zabezpieczenia się przed akcją zbrojną z zewnątrz. Państwa zachodnie, a zwłaszcza Stany Zjednoczone, chcą wymóc na Iranie zawieszenie jego programu atomowego, gdyż podejrzewają Teheran o zamiar potajemnego wyprodukowania broni jądrowej. Irańczycy odpierają te zarzuty, twierdząc, że chodzi im wyłącznie o uzyskanie paliwa dla cywilnej energetyki atomowej. Waszyngton deklarował już, że w razie potrzeby zaatakuje irańskie obiekty nuklearne. Minister obrony Mustafa Mohammad Nadżar powiedział państwowej telewizji, że eksperci jego resortu oraz sił powietrznych wspólnie zaprojektowali i zbudowali myśliwski odrzutowiec Saegheh (w języku perskim piorun). - Dwa odrzutowce Saegheh zostały pomyślnie wypróbowane przez pilotów sił powietrznych. Testy te przeraziły wrogów Iranu - zaznaczył Nadżar, dodając, iż oba samoloty zostaną w sobotę oficjalnie włączone w skład lotnictwa wojskowego. Z udostępnionych zdjęć z lotów próbnych Saegheh wynika, że jest on modyfikacją amerykańskiego myśliwca Northrop F-5, zakupionego w znacznych ilościach przez Iran jeszcze przed rewolucją islamską z 1979 roku. Zewnętrznie od pierwowzoru odróżnia go podwójny statecznik pionowy.

Źródło: Rzeczpospolita

Zawahiri grozi Amerykanom. Bin Laden Pakistanowi

Człowiek numer dwa w Al-Kaidzie Ajman al-Zawahiri/ Reuters

Osama bin Laden wypowiada wojnę prezydentowi Pakistanu Pervezowi Musharrafowi. Tymczasem jego zastępca Ajman al-Zawahiri tradycyjnie wieszczy Amerykanom klęskę w Iraku i Afganistanie.

O wideo bin Ladena poinformowała jedna z radykalnych islamskich stron internetowych. Na razie nie wiadomo, kiedy nagranie zostanie opublikowane i czy jest na nim bin Laden, czy też został zarejestrowany tylko jego głos.
Wybory prezydenckie w Pakistanie odbędą się 6 października. Musharraf będzie ubiegać się o reelekcję na kolejne pięć lat. Prezydenta Pakistanu wybiera kolegium elektorskie, w skład którego wchodzą deputowani z parlamentu kraju oraz zgromadzeń prowincji.
Z kolei rano w Internecie rozpowszechniono nagranie wideo zastępcy bin Ladena, Ajmana al-Zawahiriego. W 80-minutowym filmie, utrzymanym w stylu dokumentalnym, podsumował on działania bojowników islamskich w ostatnim czasie.
To nie pierwsze nagranie człowieka numer 2 w dowództwie międzynarodowej sieci terrorystycznej Al-Kaidy. W podobnym nagraniu z początku lipca wzywał do zjednoczenia wysiłków muzułmanów w świętej wojnie i do obalenia "skorumpowanych" rządów państw muzułmańskich.



Źródło: TVN 24/ Reuters

Rosyjskie bombowce nad Norwegią

Norweski F-16/ Wikipedia

Norweskie myśliwce F-16 zostały dwukrotnie poderwane w trybie alarmowym w powietrze w reakcji na przelot rosyjskich bombowców w rejonie wybrzeży Norwegii - poinformowały norweskie władze wojskowe.

Jak zaznaczył rzecznik norweskiego wspólnego dowództwa Kjetil Eide, rosyjskie samoloty leciały w znacznej odległości od wybrzeża i nie zbliżyły się do terytorium Norwegii. Według niego, obrazy na ekranach radarowych były mało szczegółowe, ale prawdopodobnie chodziło o dwa rosyjskie bombowce niezidentyfikowanego typu. W ostatnich miesiącach Rosja nasiliła ćwiczenia swych bombowców, bazujących w strefie arktycznej w pobliżu granic Norwegii. Jak poinformował Eide, dwa norweskie myśliwce wystartowały we wczesnych godzinach rannych, ale nie nawiązały kontaktu ze znajdującymi się daleko od wybrzeża bombowcami. Potem nastąpił drugi start pary dyżurnej.

Źródło: Rzeczpospolita

Prezydent Iranu niechciany w Strefie Zero

Miejsce gdzie stały wieżowce WTC - Strefa Zero

Władze Nowego Jorku nie zgodziły się na wizytę prezydenta Iranu w Strefie Zero - miejscu gdzie stały zburzone w ataku Al-Kaidy wieże WTC. Jak tłumaczą - powodem są względy bezpieczeństwa.

Prezydent Iranu Mahmoud Ahmadineżad, który przybędzie w niedzielę do USA, by wystąpić na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ, chciałby odwiedzić miejsca ataków z 11 września 2001 roku. Jednak rzecznik nowojorskiej policji powiedział, że Strefa Zero jest zamknięta z powodu prac budowlanych, i że przeciw prośbie Ahmadineżada przemawiają względy bezpieczeństwa. Jednak prawdziwe przyczyny odmowy mogę być zupełnie inne, o czym świadczą wypowiedzi rzecznika prasowego Białego Domu, Gordona Johndroe'a. Powiedział on, że "to bardziej niż dziwne, by prezydent kraju, który jest sponsorem terroryzmu odwiedził Strefę Zero". Zaś Zalmay Khalilzad, ambasador USA przy Organizacji Narodów Zjednoczonych, powiedział dziennikarzom, że nie poprze pomysłu Iranu, by użyć strefy jako miejsca na "sesję fotograficzną". Z kolei rzecznik irańskiej misji przy ONZ, pomimo wypowiedzi amerykańskich urzędników, wyraził nadzieję, że uda się znaleźć sposób, by prezydent Ahmadineżad "złożył hołd ofiarom zamachów na Amerykę". Tarcia na linii Teheran-Waszyngton trwają od dłuższego czasu. Kością niezgody jest irański program nuklearny. USA nie dowierza, że wzbogacanie uranu ma charakter cywilny i stara się wszystkimi sposobami powstrzymać Irańczyków. Ci z kolei twierdzą, że ich działania nie mają charakteru wojskowego, a energia uzyskana ze wzbogacania uranu będzie wykorzystana na potrzeby ludności. USA obwiniają też Iran o wspieranie międzynarodowego terroryzmu.

Źródło: TVN 24

24 ofiary walk na zachodzie

Samochód afgańskiej policji

Co najmniej 24 ludzi zginęło w walkach na zachodzie Afganistanu. Jak podały w czwartek władze prowincji Badżis, wśród zabitych jest 20 talibów i czterech policjantów afgańskich.

Talibowie zaatakowali posterunek policji w okręgu Bala-Murghab tej prowincji. Według gubernatora Badżisu, Mohammada Aszrafa Nasiriego, napastników było kilkuset i na pewien czas udało im się zająć posterunek.
W zachodnich prowincjach Afganistanu do niedawna panował względny spokój w porównaniu z południem kraju, gdzie codziennie dochodzi do starć wojsk afgańskich i koalicji międzynarodowej z siłami talibów.

Źródło: Rzeczpospolita

Siły USA zatrzymały irańskiego handlowca

Żołnierze amerykańscy zatrzymali rano w Sulejmanii w irackim Kurdystanie Irańczyka, członka delegacji handlowej odwiedzającej północny Irak - podały miejscowe władze.

Do zatrzymania doszło o świcie w hotelu w Sulejmanii. Na razie nie wiadomo, co było jego powodem. Amerykańskie źródła wojskowe też milczą.

Źródło: Rzeczpospolita

Siły ISAF zostaną w Afganistanie na kolejny rok

Niemieccy żołnierze działający w ramach sił ISAF

Rada Bezpieczeństwa ONZ przedłużyła o kolejny rok mandat dowodzonych przez NATO sił ISAF w Afganistanie.

Zaapelowała też o wzmocnienie misji międzynarodowej w Afganistanie i udzieliła poparcia rządowi Japonii w kwestii prolongaty wspierającej misji okrętów tego kraju na Oceanie Indyjskim. Za przedłużeniem afgańskiej misji NATO opowiedziało się 14 z 15 państw RB ONZ. Nie było sprzeciwu, Rosja wstrzymała się od głosu. W rezolucji Rady Bezpieczeństwa podkreślono "wzrost ofensywnych i terrorystycznych działań Talibanu, Al-Kaidy, nielegalnych ugrupowań zbrojnych oraz grup zaangażowanych w handel narkotykami". Obecny mandat misji ISAF upływa za miesiąc. Dowodzone przez NATO Międzynarodowe Siły Wsparcia Bezpieczeństwa Afganistanu utrzymują obecnie w tym kraju 40 tys. żołnierzy. Polski kontyngent liczy do 1200 żołnierzy.

Źródło: Rzeczpospolita

Ukraina uruchamia modernizację Mi-24

Nadwyżka Mi-24 ma być sprzedana. Obecnie lotnictwo wojsk lądowych Ukrainy ma 139 Mi-24 różnych wariatów, z czego 6 – wraz z 8 Mi-8MTW – od 3 lat intensywnie eksploatowanych jest w ramach wsparcia misji ONZ w Liberii / Zdjęcie: MO Ukrainy

18 września podczas wizyty w zakładach remontowych Konotopskij aviaremontny'j zavod Aviakon w Konotopie ukraiński minister obrony Anatolij Grycenko oficjalnie poinformował, iż w 2008 zarezerwowano 22 mln Hrywien (4,4 mln USD) na przygotowanie prototypu zmodernizowanego śmigłowca Mi-24. Ma on być zbudowany w Konotopie do końca 2008 i w 2009 przejść próby państwowe. Od 2010 zmodernizowanych ma być ponad 50 śmigłowców Mi-24, co ma stanowić wystarczającą liczbę dla zaspokojenia potrzeb ukraińskich sił zbrojnych.

Aviakon odpowiada za remonty i ograniczone modernizacje wielu typów śmigłowców z dawnego ZSRR. Remontował Mi-24 dla Ukrainy, Macedonii (następnie zmodernizowane przez Elbit Systems), Chorwacji oraz Sri Lanki. Przygotował także śmigłowce PZL Mi-2 dla marynarki wojennej Meksyku.
Minister Grycenko stwierdził, iż program ma fundamentalne znaczenie dla ukraińskich sił zbrojnych i dla gospodarki narodowej. W istocie będzie to nowy śmigłowiec o całkiem nowych możliwościach bojowych.
Zmodernizowane ukraińskie Mi-24 mają spełniać wymagania ICAO (oraz najpewniej NATO, choć to nie jest deklarowane otwartym tekstem), otrzymają nową awionikę i środki radionawigacyjne zgodne ze współczesnymi standardami (z dokładną hybrydową platformą bezwładnościową). Mają być gotowe do działania w dzień i w nocy oraz w trudnych warunkach atmosferycznych. Śmigłowce otrzymają też nowy system planowania misji.
System uzbrojenia ma być istotnie zmodernizowany poprzez zabudowę najnowszego systemu Barier-W z laserowo naprowadzanymi ppk R-2W, opracowanego przez biuro Łucz z Kijowa. Barier-W (śmigłowcowy) został pokazany po raz pierwszy na targach IDEX 2007 w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, a premiera jego wersji przeznaczonej do zabudowy na transporterach opancerzonych miała miejsce na targach IDEX 2003.
Pocisk R-2W o zasięgu +7,5 km jest odpalany z kontenera o długości 182,5 cm. Zespół pocisk + kontener waży 44 kg. Łucz deklaruje, iż tandemowa głowica ppk R-2W ma zdolność przebicia 800 mm RHA pancerza chronionego pancerzem reaktywnym. Prawdopodobieństwo trafienia pierwszym pociskiem wynosić ma 70-85%.
Barier-W współpracuje z głowicą elektrooptyczną dostarczoną przez Sagem Defense Securite. Warto przypomnieć, iż Sagem od wielu lat umacnia swoją pozycję w dawnym ZSRR także w obszarze modernizacji Mi-24. Ostatnio Sagem utworzył z rosyjskim potentatem optoelektronicznym UOMZ spółkę, która być może będzie miała swój udział także w projekcie na Ukrainie. Sagem z całą pewnością dostarcza także inne elementy awioniki i systemów pokładowych, przygotowane wcześniej dla Mi-24 i oferowane w wielu krajach, w tym w swoim czasie w Polsce. Sagem zmodernizował flotę 12 Mi24W/P i 12 Mi-17 wspierających siły specjalne Uzbekistanu.
Ukraińskie zmodernizowane śmigłowce Mi-24 mają być wyposażone w nowe zespoły napędowe (prawdopodobnie WK-2500) produkcji zakładów Motor Sicz w Zaporożu, co ma zwiększyć pułap maksymalny osiągany przez Mi-24 z 6 do 8 tysięcy metrów.
Zmodernizowany ma być także system samoobrony, a jego głównym elementem ma być znany obecnie ze śmigłowca PZL W-3PL Sokół w standardzie Głuszec promiennik podczerwieni KT-01AV Adros produkowany przez kijowską spółkę Adron. Z kolei kijowski Arsenal ma uczestniczyć w modernizacji systemu kierowania ogniem, w tym dostarczać nahełmowy system wskazywania celów.
Minister Grycenko zapowiedział, iż w ramach wsparcia dla od dawna niedoinwestowanego, pozostawionego samemu sobie przemysłu obronnego Ukrainy rząd przeznaczyć ma w 2008 do 4 miliardów Hrywien (800 mln USD) na prace badawczo-rozwojowe i zakupy nowych systemów dla sił zbrojnych Ukrainy. Minister podkreślił, iż już dziś Ukraina dysponuje wieloma unikalnymi technologiami, a nowe są w trakcie badań, zaś technologie z przemysłu obronnego będą migrować do całej gospodarki państwa zwiększając jej możliwości na rynkach międzynarodowych. Ukraina w najbliższym czasie zamierza zainwestować w rozwój wielozadaniowego systemu rakietowego, nowych korwet (pierwsza ma być w 2011, kolejne po jednej rocznie) oraz w modernizacje Mi-24, Su-25 oraz MiGów-29.
Minister kategorycznie zaprzeczył, jakoby Ukraina prowadziła poufne rozmowy w sprawie zakupu samolotów Lockheed Martin F-16.

Źródło: Altair

LCD dla Bundeswehry


Niemiecka agencja zakupów i techniki wojskowej (BWB) zakupiła dla Bundeswehry przenośne detektory chemiczne Lightweight Chemical Detectors (LCD, na zdjęciu w starszej wersji) produkowane przez SMITHS Detection. Zamówienie złożono po testach przeprowadzonych w niemieckim ośrodku rozwoju technik obronnych i OPBMR Wehrwissenschaftliche Institut für Schutztechnologien – ABC-Schutz (WIS) w Munster.

LCD zostały zaprojektowane dla zapewnienia ochrony osobistej żołnierzy poprzez wykrywanie szerokiej gamy bojowych środków chemicznych oraz przemysłowych chemikaliów trujących. BWB jako pierwsza w Europie zamówiła do 50 LCD w najnowszej odmianie pozwalającej na wyświetlanie na ekranie urządzenia nazwy środka stanowiącego zagrożenie. Kontrakt zawiera opcje na zakup dalszych LCD dla wojsk lądowych i marynarki wojennej. Dodanie wyświetlacza ciekłokrystalicznego oraz przycisków kontrolnych ułatwia indywidualne konfigurowanie LCD przez użytkownika. Możliwe jest także użycie LCD w układzie sieciowym z przesyłaniem danych o zagrożeniach pomiędzy użytkownikami.Dotychczas LCD został wybrany także przez 3 państwa skandynawskie (w tym Norwegię) oraz Departament Obrony USA w ramach programu M4 JCAD, a także przez brytyjskie ministerstwo obrony jako Lightweight Chemical Agent Detector (LCAD). Dotychczas wyprodukowano ponad 12 tys. sztuk LCD.

Źródło: Altair