sobota, 15 września 2007

Sprawcą zamachu na samolot Pan Am był Iran, nie Libia

Szczątki Boeinga 747 w Lockerbie

Zniszczenie samolotu linii Pan Am nad Lockerbie i śmierć 270 osób 20 grudnia 1988r. mogły nie być spowodowane przez Libię. Francuski dziennik "Le Figaro" przytacza opinię zwolenników tezy, że podczas śledztwa policja szkocka i CIA starały się odwrócić uwagę mediów od prawdziwego sprawcy zamachu. Miała nim być niewielka organizacja palestyńska, powiązana z Syrią i Iranem.

"Le Figaro" podkreśla, że Abdelbasset al-Megrahi, agent libijskiego wywiadu, został skazany na karę dożywotniego więzienia na podstawie kruchych dowodów. Jedynym elementem łączącym go z zamachem był niewielki fragment koszuli zaczepiony o mechanizm zegarowy bomby. Kierownik sklepu, w którym została zakupiona koszula, rozpoznał al-Megrahiego na fotografii. Jednakże ten ostatni miał alibi na dzień, w którym rzekomo nabył koszulę, a sprzedawca widział wcześniej jego zdjęcie w prasie.
Pracownik szwajcarskiej firmy, która wyprodukowała mechanizm zegarowy bomby, zeznał niedawno - jak pisze "Le Figaro" - że sam ukradł to urządzenie i przekazał je policji szkockiej. Zdaniem francuskiej gazety, zamach mógł być zemstą Chomeiniego za zestrzelenie pięć miesięcy wcześniej przez Amerykanów irańskiego samolotu pasażerskiego.

Więcej o katastrofie w Lockerbie

Źródło: Gazeta.pl

Brak komentarzy: